Myślałem że po rozmowie ojca z matką (tą po której matka wróciła z płaczem) rozwiedli się, a chlopiec po wprowadzeniu sie nowej kobiety wymyślił sobie że ojciec zabił jego biologiczną matkę.

Ale nie wyjaśniło to transformacji nowej mamy chłopca w starą gdy leżała już martwa za drzwiami w objęciach swojego mężą.

Może chłopiec widział w matce autorytet, troszczyła sie o niego i broniła przed ojcem (zgaduje po scenie z krojeniem mięsa na talerzu), była miłą kobietą której słowo liczyło sie w domu. Po scenach gdzie wyszła z ojcem (mogło to w chlopcu wywolac zazdrosc/gniew) i gdy ojciec doprowadził matke do placzu zachowując sie arogancko, dla chlopca mogła sie ona wydawac inną, obcą kobietą. Nie mogąc dojść dlaczego matka tak bardzo zmieniła się, wymyślił sobie całą sprawe z morderstwem.

to tylko moje domysły, film był naszpikowany skomplikowanymi metaforami. Mam nadzieje że ktos z filmweb ma dość wiedzy i chęci żeby napisać analizę w tym (lub innym) temacie.

Zrozumiałem ten film podobnie jak None200. "Pająk" wyimaginował sobie całą tę sytuację z "nową" kobietą ojca. Poskutkowało to tym, że jego ofiarą nie była prostytutka, lecz jego własna, prawdziwa matka. Chłopak był chory psychicznie, co w pełni wyjaśnia jego zachowanie.

To jest jasne w momencie kiedy ojciec dziecka trzyma swoją żonę na rękach. Ciekawi mnie tylko jakie wydarzenie sprawiło że chłopiec tak bardzo zmienił swoje podejście do matki.

Ciekawi mnie też czy jakiekolwiek znaczenie miała postać starca i jego historia o skorpionie. Kilka razy spotkałem się z porównaniem skorpiona i pająka na zasadzie rywalizacji w świecie owadów, być moze miało to jakieś znaczenie, może nie, w tego typu filmach dopatrywałbym się metafor wszędzie.

wszystko ładnie, pięknie. co powiecie jednak na ujęcie w, w którym główny bohater otwiera stare złożone w pół czarno-białe zdjęcie. Przypomnę, że możemy na nim rozpoznać wulgarną prostytutkę po lewej z obnażonym biustem oraz prawdziwą matkę bohatera również całkiem nagą na tle metalowej rurki w jakimś nocnym klubie? czekam na odpowiedzi. samego mnie to nurtuje.

Wydaje mi się, że to zdjęcie, podobnie jak wspomnienia bohatera, oglądamy jego oczami. Na zdjęciu mogą być zwykłe rozebrane panienki z jakiegoś starego pisma z panienkami. To, że nadaje im twarz swojej matki i prostytutki wynika chyba z tego, że on w ogóle w każdej kobiecie dostrzega po pewnym czasie swoją matkę lub prostytutkę (albo obie), tak jak w przypadku właścicielki pensjonatu.

Inna sprawa, dlaczego tak się działo... IMO to było tak, że jako mały chłopiec idealizował swoją matkę. Była dla niego wręcz świętością, całkowitym przeciwieństwem wulgarnej prostytuty z baru. I pewnego dnia zobaczył, że matka obściskuje się z ojcem, potem zobaczył ja w samej koszuli i odkrył, że matka posiada również swoją stronę seksualną. Tyle że nie chciał jej zaakceptować, seks kojarzył mu się jedynie z prostytutką, jego kochana mama nie mogłaby robić "takich rzeczy". Stąd wtedy, kiedy widział w niej coś, co mu nie pasowało do tego wyidealizowanego obrazu, widział prostytutkę i dorobił do tego całą historię z morderstwem prawdziwej matki. Po prostu skrajnie nie akceptował seksualności swojej matki.