de Funes to geniusz komedi dla mnie najwybitniejszy aktor komediowy jaki chodził po ziemi, a filmy z nim sa ponadczasowe i ile razy bysie ich nie ogladalo to za każdym razem robia wielkie wrażenie, ale ten to nie tylko komedia ale tez rewelacyjny film o przemijaniu i nieuchronnej niestety starości, o przyjaźni, takich filmów już sie nie robi niestety
Zawsze z niego płynęła ta energia zawsze się śmiałem z jego wybryków co scena to śmiech