Podobno James McAvoy nie dostał jako jedyny scenariusza, ponieważ reżyser chciał, aby główny bohater (James) był tak samo zaskoczony przebiegiem zdarzeń jak widzowie.
Od dawna sądzę, że nie ma czegoś takiego jak "zaginięcia dzieci". Nikły procent to zabójstwa rodzicielskie i w obrębie rodziny, ale przytłaczająca większość to uprowadzenia i zabójstwa na tle pedofilskim. Śledztwo prowadzone przez ojca wygląda tu wiarygodnie. Słaba ocena może wynikać stąd, że nie ma odpowiedniej dozy...
więcejFuria ojca świetnie zagrana przez Jamesa McAvoya i zapierające dech w piersiach szkockie pejzaże – to warto tu oglądać, reszta jest szyta grubymi nićmi. Wydaje się, jakby twórcy filmu chcieli pogłębić problematykę skomplikowanego związku i dołożyli do tego temat wrażliwy społecznie, myśląc, że widz przymknie oko na to,...
więcejŚwietny film z rewelacyjną rolą Jamesa. Niech nasze "super gwiazdy kina" w rodzaju KarolakaKotaAdamczykaŻebrowskiego... itd,itp. obejrzą sobie jak PRAWDZIWY aktor gra bez scenariusza, a następnie... palną sobie w łeb ze wstydu, że mają czelność nazywać się "aktorami". Ewentualnie mogą nieudacznicy iść do pracy na...
dla fanow brytyjskiego kina. mysle ze moglby byc z tego dobry miniserial. trzy odcinki zeby rozbudowac fabule a tak wyszlo troszke infantylnie, oby tylko zmiescic sie w 1.5h. pewne rzeczy wogole nie wylumaczone (telefon z glasgow i londynu) a ktore dopelnilyby calosci i ocena poszlaby 2 oczka w gore. mimo wszystko...
Tak właśnie określiłbym film. Tempo, zdjęcia i naturalizm tego filmu nadaje się na kontemplację w kinie studyjnym albo w atmosferze sali po prawej stronie w kinie Luna w Warszawie (osobista dygresja). Kinomani wychowani na MARVELu na pewno nie znajdą w nim nic dla siebie. Tu rozgrywa się teatralny dramat i przeobraża w...
więcejPrzecież to jakaś ściema z brakiem dostępu do scenariusza. No bo wcale nie mógł obejrzeć francuskiej produkcji. A i reszcie obsady kazali improwizować aby wszystko się trzymało kupy xD