Według mnie idealnie pasuje do roli Snake'a. Szczególnie tego, którego Konami przedstawiło w czwartej części. A wy co o tym sądzicie?
Jest duzo dobrych aktorow ale czy o to chodzi zeby go zagral ktos kto odrazu bedzie sie nam kojarzyl z inna superprodukcja?:) Ja bym widzial w roli Snake ala mgs1 na Alasce(chodzi o wyglad) w krotkich wlosach Scotta Eastwooda.
Młody Eastwood też ciekawa opcja, byłaby to wielka szansa na pokazanie się Scottowi co naprawdę potrafi.
W roli sneaka K.Russel gdyby to z 20 lat temu zrobili a w roli pułkownika Richard Crenna gdyby żył zawsze mi sie z nim kojarzył w cz1