Wzbudza ogromne emocje. Doskonała rola Swank, poruszająca fabuła. Zastanawiam się tylko nad tyloma komentarzami dotyczącymi celu tego filmu i oceny bohatera
Jeśli dla kogoś nie jest jasne, że główny bohater jest w życiu totalnie zagubiony, że miota się w swoim życiu tak, jak w swoim ciele, że działa autodestrukcyjnie, bo nie radzi sobie ze sobą i otaczającą rzeczywistością, to gratuluję wrażliwości, którą tak wielu się tu chwali. Jak można ocenić osobę, która po prostu próbuje poskładać totalnie pomieszany świat w jakąś całość, jako egoistyczną? Dlaczego ktoś, kto w końcu odnajduje swoje szczęście w postaci miłości POMIMO bycia innym, uznawany jest przez niektórych za postać negatywną? I w końcu, gdzie tkwi kłamstwo głównego bohatera? Czy on rzeczywiście kłamał? Jak dla mnie właśnie był zupełnie szczery ze światem, będąc mężczyzną. Narządy płciowe nie świadczą o płci. Nie świadczą o tym, kim jesteś.
Pozdrawiam.
Normalnie lepiej bym tego nie ujęła. Ja po obejrzeniu filmu stwierdzam, że jest niesamowicie emocjonujący. Pomyślałam, że obejrzę bo dawno temu widziałam jakiś moment ale nawet nie wiedziałam o co w filmie chodzi. Więc myslę sobie, że warto zobaczyć skoro takie różne opinie. Niesamowite emocje pozostawia po sobie i na pewno na jeszcze długo. Nie rozumiem osób które uważały, że główna postać jest obrzydliwa..on próbował tylko jakoś dopasować się do tego strasznego świata który go otaczał. Niesamowite jest to, że znalazła się osoba dla której to nie miało znaczenia bo pokochała go takim jaki był. Dla film jest 9/10. Pozdrawiam.
Brakuje mi słów. Ludzie jak ci przedstawieni w filmie oceniają powierzchownie. Dla nich to proste myślenie - ma ciało kobiety, to nią jest, nie ważne że czuje, zachowuje się inaczej. Gdybym miał taki być, to prędzej popełniłbym samobójstwo.
Postawa Leny i jej wsparcie jest niesamowite