To że film jest statyczny to fakt, ale że nudny - kwestia gustu. Tym razem półtorej godziny przeleciało naprawdę szybko, szybciej niż w przypadku filmów akcji. A wszystko dlatego, że oglądając ten film trzeba się w niego wpatrzeć, wsłuchać i być w środku. Szkoda że tyle osób jest na "nie" dla tego filmu, bo naprawdę jest on inny niż większość obecnie kręconych produkcji - zdecydowanie nie odmóżdża człowieka, a wręcz przeciwnie - pobudza do myślenia i refleksji. Osobiście polecam, jednocześnie pozdrawiam oponentów :)
-=*(o,o)*=-
Masz rację - jak się wczuć w specyficzny klimat i statykę obrazu - jest okay. Nie każdemu to odpowiada. Bo za wyjątkiem wspomnień, które nie stanowią przecież całości filmu, dzieje się niewiele.
Film jest.. inny, ale w którym momencie "pobudza do myślenia i refleksji"? Dużo o tym czytam, ale po uważnym obejrzeniu filmu nie potrafię stwierdzić, o co dokładnie w tym chodzi.
Pobudza do myślenia i refleksji po pierwsze nad tym co doprowadziło do zbrodni i kto ją popełnił a po drugie nad tym czym jest choroba psychiczna i jak nieznośnie trudne jest życie osoby o podobnych problemach.W którym momencie? throughout the film.To nie jest bajka w stylu "Pięknego umysłu",gdzie wszystko jest cacy i dobrze się kończy.
Pozdrawiam fanów Cronenberga i tego filmu .