Cocteau- jedna z najważniejszych przedstawicieli surrealizmu zdecydował się przenieść na ekran baśń. Zrobił to w sposób mniej efektowny niż w swoim debiucie "Krew poety", ale nadal wykazał się pomysłowością tworząc wizję domu Bestii który (w dosłownym tego słowa znaczeniu) "żyje". Wiele tu różnorodnych emocji łączących postaci i świetnie obrazują one ich charaktery. Całość mogłaby być jeszcze dziwniejsza i iść bardziej w stronę surrealizmu, ale i tak jest dobrze, kolejny wart zobaczenia film Cocteau.