Prawdziwa legenda hiphopu z LA. Ich pierwsze płyty to klasyka, ostatnia niestety gorsza. No i ten niepowtarzalny flow B-Reala
Dokładnie , flow B-Reala to mistrzostwo , według mnie jeszcze Snoop Dogg ma zajebiste, tylko o czym Snoop teraz rapuje .... Czekam na nową płyte Cypress Hill !! a co do ostatniej płyty , nie jest zła , jest pare fajnych kawałków "What's Your Number ?" komercha ale w jakim stylu ! "Money" "Another Body Drops" "Ganja Bus" i tak najlepsza jest pierwsza ! "Hand On The Pump " "Hole In the Head" to moje ulubione songi Cypress Hill !!!!!!!!!!!
Ojjjjjj tak stary dobry Cypress. Hazers dobrze gada od niepamiętnych lat słucham Cypress Hill na zajebkę bo dobrym baku.Idealny klimat na High'u.Nie będę może wymieniał ulubionych nazw ich kawałków bo jest ich sporoooo ale moje ulubione płyty Cyprysowego Wzgórza to oczywiście ''Cypress Hill'',''Black Sunday'' i ''III (Temples Of Boom)''. Grają wiecznie na moim odtwarzaczu. Klasyki i majstersztyki! Ogólnie myślę ,że ich dyskografii można im pozazdrościć aż do 2012 r. ......... Wydana Epka ''Cypress x Rusko EP'' zawiodła mnie. Rozumiem iż prawdziwi muzycy rozwijają się,idą dalej lecz to jest uważam nieudany eksperyment. Żartobliwie nazwałem tą płytę Cypress Trance ( u nas trans jakby napisało wielu). Eksperymenty elektroniczne pod rymy B-Reala i Sen Doga niekoniecznie przypadły mi do gustu.Chłopaki z West coast bawili się już w takie rzeczy w kawałkach ''Child Of The West'',''Fire'' czy k,niektóre tracki z ''Rise Up''. Te były jak najbardziej trafnym uderzeniem w nowe czasy lecz to co zrobili ostatnio uważam za lekką przesadę dla starych słuchaczy Cypress Hill. STARY CYPRESS RZĄDZI!