Wojewucki nie przeprasza za porównanie samochodu do osób z Zespołem Downa, bo pewnie straciłby profity z reklam. Jedyne, czego boi się Wojewucki, to utraty pieniędzy. - Wszystkie rodziny osób z Zespołem Downa POWINNY ZŁOŻYĆ POZEW przeciwko Wojewuckiemu, a potencjalną wygraną skierować na fundację. W końcu odpowiedziałby za swoje chamskie zachowanie i zacząłby się zastanawiać, czy opłaca mu się być medialną szumowiną.