To że facet wyreżyserował i napisał scenariusz do jednego, w miarę dobrego filmu, nie powinno uprawniać go do marnowania innych, ważnych projektów. 3/10
racja. oglądałem profil Davida Yatesa i nie dość że piszą tam, ze tu cytuje " spierdolił film" to na dodatek stawiają mu niższe oceny niż Goldenbergowi (ma średnia troche ponad 4) . a to ten obszczymur wszystko popsuł. to nie wina reżysera że film taki "niedorobiony" i nie zgadzający się z książką.