Idealnie wykreowal postac kardynala Thomasa Wolseyego.Tak wlasnie sobie go wyobrazalam,przed obejrzeniem serialu.
Naprawdę zagrał koncertowo! Teraz czekam, aż TVP 1 puści drugą serię Tudorów, ale obawiam się że bez Sama to nie będzie to.
Wspaniała rola!!!